Turcja jakiej nie znałam!

Nasza wolontariuszka Natalia zakończyła swoje działania w ramach projektu Courage and Set an Example! (nr projektu 2019-3-PL01-ESC11-077549 ) w tureckiej organizacji Pi Youth Association w Izmirze.
W tym artykule Natalia opowie Wam jak: patrzeć, poznawać i przeżywać na nowo dzięki programowi Europejski Korpus Solidarności.
#Dream#Travel#Repeat.

Wyjazd

Nie mogę uwierzyć, że mój pobyt w Turcji dobiegł już końca. Mam wrażenie, jakbym dopiero tydzień temu uruchomiła laptop, otwarła e-mail i przeczytała wiadomość, która, jak się później okazało, miała zadecydować o mojej najbliższej przyszłości. Mniej więcej rok temu zdecydowałam się wziąć udział w wolontariacie, organizowanym w ramach Europejskiego Korpusu Solidarności. Przeglądając oferty na stronie EKS moją uwagę przyciągnęło ogłoszenie Fundacji Rozwoju Społeczeństwa Przedsiębiorczego, która zachęcała młodzież do odbycia 8-miesięcznego wolontariatu w słonecznym Izmirze. Lepiej nie mogłam trafić! Temat projektu jak najbardziej mi odpowiadał, a do tego… moja ukochana Turcja!
Natychmiast wysłałam swoje zgłoszenie i … tak właśnie zaczęła się moja turecka przygoda.

W rytmie pandemii

Nie było łatwo. Pełny lock-down nie służył ani zdrowiu fizycznemu, ani tym bardziej psychicznemu. Mimo to… jakoś dałam radę. Jestem wdzięczna osobom z którymi pracowałam i dla których przygotowywałam warsztaty i aktywności. Niby nic, a jednak. Co prawda, byłabym szczęśliwsza mogąc zobaczyć ich na żywo, a nie jedynie na ekranie komputera, ale i tak sprawiło mi to wielką przyjemność. Poznałam wielu ludzi, z którymi dzieliła mnie wspólna pasja i zainteresowania. Razem dzieliliśmy się tym co nas uszczęśliwia i tym co nas smuci. W pewnym sensie staliśmy się przyjaciółmi. W głębi serca mam nadzieję, że kiedyś spotkam ich na żywo, uściskam i powiem jak bardzo cieszyła mnie współpraca z nimi.

Turcja – jedyna w swoim rodzaju

Wiedziałam, że ten moment w końcu nastąpi, ale nie zdawałam sobie sprawy, że nastąpi to tak szybko. Mam wrażenie jakbym dopiero wczoraj wsiadała do samolotu w Berlinie. Nie wiem nawet kiedy te 8 miesięcy minęło. Przyznam szczerze, że inaczej wyobrażałam sobie mój pobyt w Turcji. Z pewnością liczyłam na więcej podróży i więcej nowych znajomych, ale co możemy poradzić na to, że mój wyjazd przypadł na czas pandemii.
Moja podróż w Turcji dobiegła końca. Ostatnie dni spędziłam na podróżowaniu z moimi przyjaciółmi z Polski, którzy postanowili mnie odwiedzić w Turcji. Na całe szczęście pogoda, jak i zakazy związane z pandemią, w końcu pozwoliły na to, abym w pełni mogła cieszyć się tym, z czego Turcja jest przecież znana – pięknymi widokami, idealną pogodą, pysznym jedzeniem oraz przede wszystkim – gościnnością! Nie ma chyba bardziej gościnnych i pozytywnie nastawionych ludzi od Turków!
Podsumowując, program Europejskiego Korpusu Solidarności pogłębił moją wrażliwość społeczną oraz sprawił, że stałam się silniejszą, bardziej świadomą osobą. Czy żałuję swojego wyboru?
Zdecydowanie nie! Choć swoje zgłoszenie wysłałam pod wpływem impulsu, to z biegiem czasu mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że nie mogłam podjąć wtedy lepszej decyzji.
Drodzy czytelnicy, moi drodzy przyjaciele, dziękuję i – mam nadzieję – do zobaczenie w przyszłości!

Relacja podsumowująca wolontariat została stworzona przez naszą wolontariuszkę – Natalię Potera. Czas leci a dopiero nie tak dawno opublikowaliśmy relację Natalii, która opowiadała o początkiem jej przygody pod tureckim niebem, (kliknij tutaj, aby otworzyć i się zapoznać 🙂 Jako zespół FRSP dziękujemy Natalii za relację i życzmy dużo sukcesów na dalszej ścieżce rozwojowej.