Zanurzenie w Kulturze i Sztuce: Wolontariat w Malowniczej Sienie
Relacja wolontariuszki Oliwii z długoterminowego projektu wolontariatu EKS we włoskiej Sienie pt. Local heroes of tomorrow.
Przez 8 miesięcy pracowałam w Instytucie Artystycznym (Siena Art Institute – https://www.facebook.com/SienaArt) położonym w malowniczej miejscowości Siena, sercu włoskiej Toskanii. Wyobraźcie sobie: otaczają mnie średniowieczne mury, winorośla pną się po wzgórzach, a zapach świeżo parzonej kawy unosi się w powietrzu. W takiej scenerii mieści się mała organizacja artystyczna non-profit. To miejsce, gdzie goszczą studenci z różnych zakątków świata, artyści rezydenci, a także odbywają się warsztaty i wydarzenia.
Moje obowiązki były bardzo zróżnicowane – od pracy biurowej po kreatywne manualne zajęcia. Czasami pomagałam w organizowaniu eventów, a czasami roznosiłam materiały promocyjne (ulotki, plakaty) po mieście. Do moich obowiązków należało również kreowanie materiałów na media społecznościowe, przygotowywanie przestrzeni na warsztaty i lekcje, pomoc w zadaniach administracyjnych, a także wspieranie studentów międzynarodowych w codziennym życiu. Czasami miałam również okazję skupić się na zadaniach typu DIY, na przykład robienie torebek herbaty z ziołami z ogrodu należącego do instytutu, tworzenie designu na torbach bawełnianych, robienie zakładek do książek i pocztówek. Wolontariat w takim miejscu to nie tylko wyzwanie, ale i prawdziwa przygoda, która pozwoliła mi rozwijać swoje umiejętności i czerpać radość z każdego, nawet najdrobniejszego zadania.
Za co polubiłam wolontariat w Sienie?
● Za możliwość pracy w środowisku pełnym twórczej energii oraz poznawania
interesujących osobowości ze świata artystycznego, co sprawiało, że każdy dzień był
inspirującą podróżą do świata sztuki i kreatywności.
● Za szansę poczucia się jak prawdziwa mieszkanka Sieny – przemierzanie tych
samych, malowniczych uliczek i zakupy w lokalnych sklepikach pozwoliły mi
zanurzyć się w codziennym życiu miasta, nawiązać relacje z jego mieszkańcami i
stworzyć własną rutynę.
● Za zróżnicowane zadania w pracy – od doskonalenia już posiadanych umiejętności
po podejmowanie zupełnie nowych, nieznanych wcześniej zadań, co sprawiało, że
praca często była ekscytującym wyzwaniem.
● Za możliwość tworzenia sieci międzynarodowych znajomości i kontaktów.
Wszystkie te aspekty sprawiły, że wolontariat w Sienie był nie tylko cennym doświadczeniem, ale także źródłem wielu niezapomnianych wspomnień. Było to niesamowicie cenne doświadczenie, które nauczyło mnie nie tylko profesjonalnych umiejętności, ale również odkryło przede mną różne zakątki mojej własnej osobowości. Przez te 8 miesięcy zanurzyłam się w bogactwie włoskiej kultury, nawiązałam kontakty z ludźmi z różnych zakątków świata i dowiedziałam się wiele o sobie samej.
Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się nad wyjazdem na wolontariat, nie wahajcie się ani chwili! To przygoda, która nie tylko wzbogaci waszą wiedzę i umiejętności, ale także odmieni wasze życie, dając wam niezapomniane wspomnienia i cenne lekcje. Gorąco polecam!
Artykuł oraz prezentację przygotowała Oliwia Olejnik, dziękujemy!
