Wspomagam dzieci oraz dorosłych z wrodzoną niepełnosprawnością

(Dis)advantaged – equalizing opportunities jest projektem Fundacji Rozwoju Społeczeństwa Przedsiębiorczego angażującym pięć różnych organizacji w pięciu różnych krajach partnerskich i UE. Relacja sporządzona została przez naszą wolontariuszkę Aleksandrę, które spędza własnie swój roczny EVS (Wolontariat Europejski) w ramach Programu Erasmus+ finansowany ze środków Komisji Europejskiej w organizacji Disabled People Parus Nadezhdy. Dzieli się swoimi doświadczeniami z wolontariatu w Samarze, w Rosji. (Dis)advantaged.

1 listopada 2018 roku pożegnałam Polskę i wyjechałam do Rosji żeby rozpocząć moją przygodę z wolontariatem. Pierwszym przystankiem był Włodzimierz gdzie odbył się On Arrival Training. Szkolenie to miało na celu przygotowanie wolontariuszy na czekające nas wyzwania. OAT to przede wszystkim budowanie grupy wsparcia, informacje o prawach i obowiązkach, rozwiązywanie problemów, pokonywanie bariery językowej i radzenie sobie w kryzysowych sytuacjach. Następnym i ostatnim przystankiem była Samara, 25 pod względem liczebności miasto Europy, które wybrałam na swój nowy dom. (Dis)advantaged.

Większość wolontariuszy działających w Rosji mieszka u rodzin goszczących. Znalezienie takiej rodziny, podobnie jak mentora czyli osoby, która bezboleśnie wprowadza wolontariusza w meandry życia codziennego i broni przed szokiem kulturowym, należy do organizacji koordynującej. W  moim wypadku jest nią organizacja Center of voluntary movement „Lastochki”. Fundacja w której pracuję, czyli organizacja przyjmująca, to Parus Nadezhdy czyli Żagiel Nadziei. Ich głównym celem jest szeroko pojęta pomoc niepełnosprawnym dzieciom oraz dorosłym z wrodzoną niepełnosprawnością.

Cztery razy w tygodniu odwiedzam rodziny, których członkiem jest osoba niepełnosprawna. Uczę angielskiego, pomagam w obsłudze komputera, czasem po prostu rozmawiam. Moi podopiecznych to ludzie między 15 a 45 rokiem życia, większość z nich cierpi na mózgowe porażenie dziecięce. Raz w tygodniu pomagam w siedzibie Parusa gdzie zajmuję się głównie porządkowaniem dokumentów oraz fotografowaniem. Do obowiązków wolontariusza należy również propagowanie idei wolontariatu, dlatego regularnie biorę udział w wydarzeniach promocyjnych takich jak spotkania w szkołach językowych, targi wolontariackie czy prowadzenie klubów językowych. (Dis)advantaged.

Pierwsze trzy miesiące minęły bardzo szybko, plan na kolejnych 9 to wprowadzenie w życie mojego indywidualnego projektu „Razem weselej”, który ma na celu otwarcie i zbliżenie a może nawet połączenie dwóch oddzielnych społeczności – osób z ograniczonymi możliwościami oraz osób pełnosprawnych.  (Dis)advantaged.

Autor tekstu i zdjęć: Aleksandra Cich