Rok na słonecznej wyspie – relacja z wolontariatu na Malcie

Słoneczna wyspa – tak opisuje miejsce swojego projektu Basia, nasza wolontariuszka. 

Basia spędziła ostatni rok realizując projekt w ramach Europejskiego Korpusu Solidarności, w organizacji BirdLife na Malcie. 

Zachęcamy do przeczytania jej relacji z tej niezwykłej przygody! 

Jestem Basia i wybierając swój kierunek wolontariatu wcale nie kierowałam się krajem, do którego chcę się wybrać. Postawiłam na organizację i moje zainteresowania. W wyniku czego wybrałam organizację pro środowiskową BirdLife Malta. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę.

Swój wolontariat odbyłam w dziale edukacji, 1 z 5 działów, do których można aplikować.

Byłam odpowiedzialna za prowadzenie i tworzenie wydarzeń edukacyjnych zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych, w szkołach przeprowadzałam zajęcia odnośnie ptaków, przygotowywałam projekty ekologiczne i wiele innych. Co najważniejsze miałam również czas na dokształcanie samej siebie poprzez branie udziału w działaniach innych działów, co okazało się szalenie wciągające. To właśnie to najbardziej cenię w tej organizacji, nieograniczanie wolontariuszy. Jak zgłosiłam chęć wzięcia udziału w pracach w rezerwacie przyrody czy dołączenia do ornitologów podczas ich pracy, żeby się trochę poduczyć, to nikt nie protestował. Wręcz odwrotnie, sami wychodzili naprzeciw. To było coś co podnosiło morale. 😉

Jednak rok na Malcie to nie tylko praca, to również poznawanie nowych osób z innych organizacji, zaznajamianie się z tutejszą kulturą, trekkingi, zachody słońca na klifach i morze słońca praktycznie cały rok.

Tak, Malta zaoferowała mi niecodzienne warunki atmosferyczne i niesamowite przeżycia. Wyjść zimą w cieplejszej bluzie było do tej pory dla mnie nie do pomyślenia.

Co dał mi ten wolontariat?

Możliwość sprawdzenia samej siebie w nowym miejscu. Zdobycie kolejnych kompetencji, poznanie „nowego świata” jakim jest Malta. A co najważniejsze spotkałam niesamowitych ludzi z różnych krajów, z którymi spędziłam niezapomniane chwile, jak i fachowców w dziedzinie maltańskiej przyrody. Wolontariat na Malcie już zawsze będzie mi się kojarzył z tymi  ludźmi i tym czego mnie nauczyli.

 Jeśli przez chociaż przez chwilę zastanawialiście się nad wolontariatem, to łapcie tą myśl i ją realizujcie. Warto!

Jeśli podobnie jak Basia chcecie przeżyć swoją przygodę zerknijcie na nasze aktualne NABORY.