Sycylijskie wspomnienia Michaliny i Wojtka – roczny projekt wolontariatu w ramach Europejskiego Korpusu Solidarności
Zapraszamy do relacji z projektu pt. European Solidarity Heroes in Enjoy Sicily 🙂
Sycylijskie wspomnienia
W połowie lutego zakończył się nasz roczny projekt wolontariatu EKS pod tytułem European Solidarity Heroes. W ramach, którego współpracowaliśmy z organizacją Enjoy Sicily, działającą w Mesynie – mieście na włoskiej Sycylii. Nasze wrażenia z półmetka projektu oraz opowieść o tym, dlaczego zdecydowaliśmy się na udział w projekcie, możecie przeczytać tutaj: https://volo.frsp.eu/2022/07/27/ciao-a-tutti-relacja-z-trwajacego-projektu-w-mesynie/. Tymczasem zapraszamy na podsumowanie i nasze wnioski po zakończeniu włoskiej przygody.
W drugiej połowie projektu kontynuowaliśmy działania podejmowane przez pierwsze miesiące, czyli
- pomoc w punkcie informacji turystycznej
- nagrywanie podcastów w ramach internetowego Radia Antivirus
- pisanie artykułów do miesięcznika online E. S. Times – link do e-magazynu https://www.calameo.com/read/0064771646330327747a5?fbclid=IwAR2U5CLtptGXrzYVtGVHbqJPYtLQ4Ulq8MJeIp0VR5xWsLLquZM6FuoAQTU
- prowadzenie social mediów Enjoy Sicily
Wciąż pomagaliśmy też w realizacji projektów unijnych, w które zaangażowana była nasza organizacja goszcząca, co wiązało się np. z przygotowaniem przez nas części przewodnika dla organizacji pozarządowych dotyczącego zwiększania widoczności w Internecie.
Pod koniec naszego pobytu w Mesynie odbyliśmy także trzy spotkania z uczniami mesyńskich szkół średnich, z którymi rozmawialiśmy o możliwościach związanych z Europejskim Korpusem Solidarności, a także dzieliliśmy się swoimi doświadczeniami wolontaryjnymi. Ze względu na to, że w czasie naszego pobytu w Mesynie pilnie uczyliśmy się włoskiego, spotkania udało nam się przeprowadzić w dużej mierze w tym języku.
Po powrocie do Polski z całą pewnością możemy stwierdzić, że wyjazd do Mesyny był świetnym pomysłem i najlepszym sposobem na wykorzystanie gap year. W czasie roku spędzonego na Sycylii nauczyliśmy się komunikatywnie włoskiego i nawiązaliśmy wiele znajomości z ludźmi z całego świata. Zwiedziliśmy też niemal całą wyspę, a także dużą część południowych Włoch: wielokrotnie odwiedzaliśmy Kalabrię, byliśmy również w Bari czy w Rzymie. Roczny pobyt za granicą dał nam też poczucie, że nawet z dala od rodziny i przyjaciół poradzimy sobie w każdej sytuacji.
Kolejną zaletą wzięcia udziału w Europejskim Korpusie Solidarności była dla nas możliwość rozwinięcia przydatnych umiejętności, takich jak np. obsługa różnych programów czy publiczne przemawianie. Dzięki projektowi niemal od podszewki poznaliśmy program graficzny Canva, a także program do montowania podcastów Audacity; co wzbogaciło nasze CV.
Najlepszym podsumowaniem naszego pobytu może być to, że chociaż dopiero co wróciliśmy do Polski, to już planujemy wycieczkę na Sycylię, która przez miniony rok dzięki Europejskiemu Korpusowi Solidarności stała się naszym drugim domem. Polecamy taką przygodę każdemu niezdecydowanemu!
Relację przygotowali nasi wolontariusze – Michalina Szlachetka i Wojciech Wachowski!
Dziękujemy i życzymy dalszych podróży oraz rozwijania pasji!