Kolejny dzień w raju – relacja wolontariuszki

kolejny dzień w raju

Kolejny dzień w raju…jest relacją naszej wolontariuszki w ramach projektu Together: a common challenge, a common responsibility. To projekt Fundacji Rozwoju Społeczeństwa Przedsiębiorczego angażujący sześć różnych organizacji partnerskich w czterech krajach UE. Relacja sporządzona została przez wolontariuszkę zaangażowaną w działania w organizacji  Associação Académica da Universidade da Madeira. Danuta zabiera Was dzisiaj w podróż na Maderę. Zachęcamy do lektury. No i oczywiście do aplikowania na nasze projekty! 

Pocztątki

Pamiętam ten ekscytujący moment  lądowania. Uderzający powiew ciepłego i przyjemnego wiatru oraz pierwsze postawione kroki na lotnisku im. Cristano Ronaldo. Ponieważ jest to jedno z najniebezpieczniejszych lotnisk w Europie, dreszczyk adrenaliny był nieodłącznym elementem mojej podróży. Przywitana piękną pogodą oraz niesamowitymi widokami na wyspie – nie mogłam nie zakochać się w tym miejscu od pierwszego momentu.

Kilka słów o projekcie
Słowem wstępu

Wolontariat na Maderze odbywa się w Funchal -największym turystycznym centrum wyspy. Projekt, w którym biorę udział, to Maderian Heartige. Jego głównym celem jest przyczynienie się do rozpowszechniania dziedzictwa kulturowego 500-letniego miasta Funchal. Miejscem naszej pracy jest przede wszystkim historyczne kolegium Jezuitów. Znajduje się tam sklep Gaudeamus. Turyści mogą tutaj zarezerwować wycieczkę oraz kupić regionalne produkty z Madery jak i z Portugalii kontynentalnej. Prowadzimy też help desk – miejsce, w którym służymy turystom informacją jak i pomocą. Naszym głównym zadaniem jest oprowadzanie wycieczek po historycznej części miasta Funchal oraz innych historycznych budynkach. Są toprzykładowo Kościół Jezuitów, Urząd Miasta czy oficjalna rezydencja prezydenta Autonomicznego Regionu Madery. Wszystkie pieniądze uzyskane z wycieczek, darowizn, biletów oraz produktów sprzedanych w sklepie są przeznaczone na pomoc studentom uniwersytetu na Maderze oraz na inne projekty organizacji.

Czas nauki

Na początku wolontariatu zagłębiasz się szczegółowo w historię miasta, studiujesz skrypt wycieczki, słuchasz wykładów Carlosa, który wie praktycznie wszystko o historii i architekturze tego miejsca. Asystujesz również innym wycieczkom, aby ostatecznie stworzyć swój własny sposób na opowiedzenie o malowniczych zakątkach Funchal. Na początku nieśmiało stawiasz czoła każdej wyciecze i każdemu pytaniu zadanemu przez turystę. Jednakże po kilku miesiącach oprowadzania turystów stajesz się specjalistą w swojej dziedzinie. Niestraszenie Ci już żadne pytanie zadane przez turystę.  Po każdej wycieczce czy zakończonym dniu pracy wymieniamy się zawsze z wolontariuszami śmiesznymi sytuacjami czy napotkanymi przygodami, które są często nieodłączną częścią naszej pracy.

Inne aktywności

Raz w miesiącu organizujemy także koncerty muzyki Fado. Do naszych zadań należy promocja koncertów jak i pomoc przy samej ich organizacji. Oprócz pracy w turystami miałam również możliwość wzięcia udział w różnych innych aktywnościach. Sadziłam drzewa w Parku Ekologicznym w Funchal, obszarze zniszczonym przez pożary. W lecie angażowała się  w akcję malowania sal lekcyjnych uniwersytetu maderskiego.

Czas wolny

Czas wolny spędzamy równie aktywnie. Na Maderze nie można się nudzić. Codzienne pływanie w oceanie, chodzenie na lewady, hiki, spacery czy pływanie z delfinami i rekinami, lekcje surfingu, skakanie z klifów, wodospadów… To tylko klika możliwości, jakie są tu do dyspozycji.

Kolejny dzień w raju…

Żeby odpowiednio podsumować wolontariat na Maderze przytoczę moje ulubione motto tutaj. „Another day in paradise” czyli kolejny dzień w raju. Przez ostatnie 6 miesięcy budzę się z tą myślą i dziękuję, że każdego dnia mogę podziwiać i na nowo odkrywać uroki tej małej wyspy.

Autor tekstu i zdjęć: Danuta Brzozowska